XML jest na tyle powszechnym formatem, że wiele współczesnych języków programowania oferuje biblioteki pomocne w przetwarzaniu tych plików. W sieci dostępne są też konwertery do formatu .csv, .txt czy nawet xls. Osobiście odradzam korzystania z takich uniwersalnych rozwiązań, gdyż jeśli coś jest do wszystkiego, to tak naprawdę jest do ...... niczego. Poza tym pisząc własny parser dane możemy przetworzyć do potrzebnej nam postaci. A jak się wkrótce przekonamy nie jest to jakieś super trudne zadanie.
wtorek, 7 maja 2013
czwartek, 18 kwietnia 2013
XML w praktyce vol 2 - prosty przykład
Może zastanawiasz się co jest takiego fascynującego w plikach XML, że
zdobywają one taką popularność. Otóż ich prostota. Plik XML pozwala
przekazać w przejrzysty i jednoznaczny sposób różnorodne dane. Począwszy
od prostych ustawień konfiguracyjnych, a skończywszy na ogromnych
bazach danych. Ponadto jest on zupełnie niezależny od platformy
systemowej, czy języka programowania. Co więcej pozwala zachować i
odbudować relacje między danymi istniejące w źródle.
poniedziałek, 11 marca 2013
XML w praktyce vol 1 - elementy struktury pliku XML
Chyba każdy programista pewnego dnia stanie przed zadaniem parsowania pliku XML. Zanim jednak zabierzemy się za sam program warto uświadomić sobie co jest co w naszym pliku XML. Poniżej prezentuję przykładowy plik, natomiast w komentarzach zostały zawarte wyjaśnienia do poszczególnych fragmentów.
sobota, 16 lutego 2013
Typy danych MS SQL cz. 2 – typy znakowe i specjalne
2. Typy znakowe
a. typy tekstowe
- char [ ( n ) ], varchar [ ( n | max ) ]
sobota, 9 lutego 2013
Typy danych MS SQL cz. 1 - typy liczbowe
1. Typy liczbowe
a. liczby całkowite
- bit
typ danych obejmujący liczby całkowite z zakresu od 0 do 1. Może przyjmować także wartość NULL. Wykorzystywany głównie do przechowywania danych logicznych: TRUE (1) i FALSE (0). Konwersja do bit dowolnej wartości niezerowej daje wynik 1.
niedziela, 13 stycznia 2013
hello world
Dlaczego powstaje ten blog, skoro są już dziesiątki podobnych??
po pierwsze primo – może komuś się przyda;
po drugie primo – pisząc sam się uczę;
po trzecie primo – za dużo uzbierało się notatek i pora jakoś je uporządkować;
i wreszcie ostatnie primo – z czegoś trzeba żyć, więc autoreklama też się przyda :)
no to jak na pierwszy dzień starczy, no chyba.
Subskrybuj:
Posty (Atom)